Na pewno już wiesz, że stan zdrowia bardzo wpływa na stan skóry – widać na niej wszelkie choroby, czy braki witamin. Nie służą jej używki, brak snu, a także stres! W tym tekście opowiem Ci, jakie skutki dla skóry niesie stres i powodowane przez niego zmiany w całym organizmie.
SPIS TREŚCI
Co się dzieje, kiedy się stresujemy?
Przeważnie stres to nieprzyjemne odczucie towarzyszące nam w problematycznych sytuacjach – gdy czekamy na wyniki badań, jesteśmy spóźnieni, coś dzieje się w pracy, czy mamy kłopoty rodzinne itp. itd. Może nam też towarzyszyć stres w pozytywnej odsłonie oczekiwania i motywacji, gdy spodziewamy się np. ważnego wystąpienia. Wszystkim tym odczuciom towarzyszy również szereg reakcji zachodzących w organizmie.
Pod wpływem stresu aktywuje się układ współczulny i zwiększa się wydzielanie adrenaliny. To wpływa na przyspieszenie akcji serca, wzrost ciśnienia oraz poziomu glukozy we krwi i skurcz naczyń w organach a rozszerzenie i większy przepływ krwi w mięśniach, by lepiej je odżywić i móc zareagować na zagrożenie. Po kilku minutach/godzinach aktywuje się też system HPA (podwzgórze-przysadka-nadnercza) i zostaje wydzielony m.in. kortyzol dodatkowo wpływający na glukozę, a także rozkład kwasów tłuszczowych. [1]
Jeżeli dzieje się to sporadycznie i stres jest krótkotrwały, nie musimy specjalnie martwić się jego działaniem. Jeśli jednak stres często nam towarzyszy, wspomniane wyżej efekty mogą prowadzić m.in. do:
- nadciśnienia oraz problemów sercowych, arytmii, udarów, czy wylewów wynikających ze skurczu części naczyń, szybszej pracy serca i podniesionego ciśnienia
- bólów głowy, migren, także ze względu na ciśnienie
- problemów żołądkowo-jelitowych, gdyż w stresie żołądek i jelita są pospiesznie opróżniane, aby trawienie nie obciążało organizmu
- osłabienia odporności, większej podatności na przeziębienia choroby
- problemów z koncentracją, pamięcią, stanów lękowych, drażliwości, większego ryzyka uzależnień, a nawet depresji
- szybszego starzenia w wyniku większego wyczerpania organizmu [1]
Jakie stres ma skutki dla skóry?
Niestety olbrzymie! Podczas stresu zatrzymane zostają wszelkie procesy regeneracyjne, więc w tym czasie nie produkuje się kolagenu i nie dochodzi do gojenia uszkodzeń. To oznacza opóźnione gojenie, słabsze struktury skóry, a co za tym idzie – szybsze pojawienie się oznak starzenia, czy rozstępów. Skóra jest mniej wytrzymała, więc łatwiej o uszkodzenia i pozostawienie ich skutków. [2, 3]
Zwiększone ciśnienie w naczyniach może skutkować ich rozszerzaniem i uszkodzeniem. Na skórze będzie to widoczne jako rumień, a nawet pajączki. [3]
Skóra będzie też gorzej odżywiona, bo nie jest priorytetem. To z kolei ponownie może wpływać na jej funkcjonowanie i wygląd. M.in. zauważymy szarawy koloryt lub ziemistość – tak dzieje się przy glikacji białek, czyli łączeniu krążącej glukozy z białkami, jak kolagen. Skóra przy glikacji staje się też bardziej sztywna, mniej elastyczna. [3]
Podczas stresu możemy się bardziej pocić. Zwiększona ilość potu natomiast wpływa na płaszcz hydrolipidowy skóry, jej pH i mikrobiotę ją zasiedlającą. Efekt? Osłabiona bariera (także z samego faktu wysokiego kortyzolu), podrażnienia, zwiększone odparowanie wody, świąd, nowe zmiany trądzikowe, większa podatność na zakażenia i urazy.
Badania mówią o zaostrzeniu wielu chorób skórnych pod wpływem stresu, m.in. ze względu na zwiększony stan zapalny [3, 4]:
- trądzik, łojotokowe zapalenie skóry – zwiększa się produkcja androgenów i wydzielanie sebum
- trądzik różowaty – wpływ ma też wspomniane wyżej rozszerzenie naczyń
- AZS – bardzo negatywny jest efekt osłabionej bariery ochronnej i większych możliwości dostania się alergenów i zaburzeń mikrobioty prowadzących do przewagi gronkowca
- łuszczyca – stres to jeden z większych wyzwalaczy nawrotów, bo m.in. zwiększa reaktywność układu immunologicznego
- łysienie androgenowe i plackowate – wpływ na poziom hormonów i stan zapalny
- nawroty opryszczki i bielactwa
Jak radzić sobie ze stresem?
Bardzo łatwo powiedzieć “nie stresuj się”, ale znacznie trudniej zrobić. Jeśli nie jesteśmy w stanie pozbyć się stresora, jest kilka rozwiązań, które ograniczą skutki stresu.
Po pierwsze, ruch. Aktywność fizyczna produkuje endorfiny poprawiajace nastrój i zmniejszajace ból, poprawia krążenie i odżywienie organów, w tym skóry, a także pozytywnie wpływa na serce, czy trawienie. Ciekawą formą aktywności może być joga. Wiemy, że wpływa na oś HPA, przez co redukuje stres. Wzmacnia mięśnie, poprawia krążenie, a nawet jakość snu i łagodzi depresję. [2]
Medytacja także zmniejsza odczuwanie stresu i problemy ze snem. Poprawia nastrój i pamięć, rozluźnia mięśnie. W trzymiesięcznym badaniu, gdzie 38 osób praktykowało medytację i jogę zaobserwowano zmniejszenie lęku, stanów zapalnych, poziomu kortyzolu, a wzrost poziomu BDNF ważnego dla sprawnej pamięci, procesu uczenia i plastyczności umysłu. [2]
Co jeszcze pomoże? Masaż, który łagodzi ból, rozluźnia, zmniejsza stres. Wpływa na obniża ciśnienie, napięcie mięśni, poprawia natlenienie i odżywienie tkanek. Badania pokazują, że obniża kortyzol we krwi i zwiększa ilość m.in. serotoniny kontrolującej nastrój. Szczególnie przydatny może być masaż aromaterapeutyczny lub ciśnieniowy, jednak każdy masaż jest w stanie wywierać pozytywne efekty na ciało i umysł. Warto masować się w parze lub samodzielnie, chociażby skupiając na kilkuminutowym masażu twarzy. [2]
Przeczytaj też: jak masaż twarzy wpływa na skórę?
Źródła:
- Instytut Psychologii Zdrowia PTP: Skutki zdrowotne i psychologiczne przewlekłego stresu. Rozpoznanie i sposoby radzenia sobie
- Kolankowska-Trzcińska Marta: Psychokosmetologia jako wsparcie terapii chorób skóry zaostrzanych przez stres, 2020
- Pawlicka Magda: Wpływ stresu na wygląd skóry, 2019
- Alexopoulos Alex, Chrousos George: Stress-related skin disorders, 2016
czyli Anna Kochanowska – miłośniczka pielęgnacji skóry bazującej na naukowych faktach.
Blog powstał z pasji, która doprowadziła mnie na studia z kosmetologii bioestetycznej i codziennie skłania do zdobywania nowej wiedzy.
Jeśli sama regularnie chcesz dowiadywać się więcej o pielęgnacji, kosmetykach i akcesoriach, które Ci w niej pomogą, zaglądaj na annemarie.pl!