Kremy BB SPF 30 od tołpy – hydrativ vs sebio – który wybrać?

Podkładów praktycznie nie używam, za to w ich miejsce chętnie sięgam po barwione kremy SPF. To fajna opcja 2w1, bo daje zarówno ochronę przed słońcem, jak i delikatne wyrównanie kolorytu. Zależnie od ilości dodanego pigmentu, otrzymujemy różne efekty. Osobiście nie zależy mi na mocnym kryciu, więc to rozwiązanie praktycznie idealne!

Soczysta pielęgnacja o wschodzie i zachodzie słońca, czyli sera Sunrise & Sunset od Say hi

sera Say hi

Marka Say hi zagościła w mojej pielęgnacji niedługo po swojej premierze. Zdążyłam się już polubić zwłaszcza z jednym z jej kremów, ale do tego wrócimy później. Teraz muszę Ci opowiedzieć o 2 nowych serach, które są jak dzień i noc – zupełnie inne, ale przy tym świetnie się uzupełniają! Poznaj ze mną te nowości!

Lekkie produkty na letnie dni: fluid Cosmetics27, sorbet Clochee, serum polifunkcyjne Moistry

Im cieplej, tym chętniej stosuje lżejsze konsystencje. Moja skóra nie potrzebuje już tyle otulenia, co w chłodne miesiące, bo pogoda nie jest tak kapryśna, a cera wydziela więcej sebum, które działa ochronnie. Szczególnie cenne są kosmetyki delikatnie regulujące i ograniczające świecenie, a także wpływ wolnych rodników produkowanych m.in. przez promienie słoneczne. Chętnie więc sięgam po sera, które nieraz samodzielnie stanowią moją poranną pielęgnację pod krem z filtrem.